-
Nowy rok! Nowa (NIE) Ja!
To ten moment kiedy zafascynowani nowym startem próbujemy znaleźć brakujące ogniwo, które uczyni nas nieziemsko szczęśliwymi. Czy to za sprawą bogactwa, czy za sprawą zrzucenia kilku kilo… Takich „rewolucyjnych” postanowień, które magicznie zmienia nasze życie co roku wymyśla się w setkach może nawet i w tysiącach.
-
Wspólne dobro, wasz syf!
Uwielbiam spacerować. Chodzenie, w teorii bez celu, bardzo mnie uspokaja. Po długim spacerze mam poczucie poukładanego życia, zaplanowanych spraw. Całe nagromadzone emocje z danego dnia po prostu ze mnie uciekają. Wręcz oddaje je otaczającej mnie przyrodzie.
-
Skazani na Shawshank – nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być lepiej
Morderstwo, wyrok, podwójne dożywocie i jedno z najgorszych więzień w Stanach Zjednoczonych. Wydawało by się, że już nic z tym się nie da zrobić, a jednak wszystko zależy od nas.
-
Dlaczego nawet ekspedientka w kiosku powinna znać angielski?
W dzisiejszych czasach język angielski to absolutna podstawa. Turyści, wakacje zagraniczne czy po prostu spotkany na ulicy obcokrajowiec. Każda z tych sytuacji sprawdza nasze umiejętności i daje nam okazję na doskonalenie języka. Niestety wiele osób w naszym kraju nie docenia wagi znajomości angielskiego i nie zna nawet podstawowych zwrotów.
-
Przemyślenia na koniec 2022 roku – przewartościowanie.
Podsumowania, podliczenia, plany i marzenia, tym jest ostatni tydzień każdego roku. Pierwszy raz w moim życiu trafia się czas, który można podsumować tylko jednym słowem: NIEWIADOMA. Kiedy wrócę pamięcią do […]